poniedziałek, 25 czerwca 2012

Chleb mieszany ze słonecznikiem oraz mój problem z Wesem Andersonem

Rozpocząłem raz przynajmniej oglądnie chyba wszystkich filmów słynnego Wesa Andersona. Są niezwykle kolorowe, specyficznie kręcone i pełne dziwnych charakterów. Sam Anderson cieszy się niezwykłą popularnością i uznaniem Akademii (dwie nominacje). Jednak, jak dzisiaj udowadnił mi gęsto ociekający gwiazdami The Royal Tenenbaums” (po polsku Genialny klan), nie jestem w stanie utrzymać zainteresownia całością filmu. Zwyczajnie męczy mnie ta forma, nudzę się odrobinę i przerywam oglądanie. Nie wiem czy ze mną jest coś nie tak, może nie rozumiem przesłania, może to nie jest zwyczajnie mój styl. Cóż, będę się musiał zmusić do obejrzenia reszty filmu, jako części moich zmagań z niekończeniem książek, filmów i innych projektów.
Natomiast inny film bardzo, bardzo mi się podobał. Napisany przez m.in. Apatowa, którego wczoraj może trochę zbyt łatwo oskarżyłem o balansowanie na granicy przyzwoitości, film jest pastiszem "Spaceru po linie", a nosi tytuł Walk Hard: The Dewey Cox Story. Polecam dla tych, którzy mają specyficzne poczucie humoru, no i tych którzy doceniają aktorstwo Johna C. Reilly.

Co jednak najważniejsze, oglądając Gene Hackman'a w roli Royala Tenenbauma, wdychałem ciepły zapach pieczonego chleba. Ten prosty przepis na jednokilogramowy chleb zawsze wychodzi i choć zazwyczaj piekę chleb na zakwasie, ten drożdżowy produkt smakuje znakomicie, no i jego przygotowanie trwa jakiś dzień krócej.

Chleb mieszany ze słonecznikiem (+1 kg)

400 g mąki pszennej (typ 550)
200 g mąki żytniej pełnoziarnistej (typ 2000)
20 g oliwy z oliwek
1 łyżeczka cukru
13 g soli (ok. 3 płaskie łyżeczki)
260 g wody
100 g mleka
10 g suchych drożdży
ok. 70 g nasion słonecznika

1. Po pierwsze - możemy zastąpić mleko wodą, albo zmienić proporcje w dowolną stronę, zważając tylko by w sumie było 360 gramów płynu. Po drugie - mieszamy wszystkie składniki, pamiętając żeby sól nie dotykała drożdży, bo to może zakłócić wyrastanie chleba.


2. Wyrobione ciasto wkładamy do nasmarowanej i wysypanej mąką formy i zostawiamy do wyrośnięcia na 90 minut.

Mój kilogramowy chleb ważył 1090 gramów
Przed wyrośnięciem
3. Wyrośnięty chleb wsadzamy do nagrzanego do 200C piekarnika na 50 minut. Po upieczeniu wyciągamy go z formy i pozwalamy ostygnąć przez przynajmniej 30 minut. Jeżeli go nie ostudzimy, ryzykujemy to, że środek naszych kromek będzie mocno wilgotny. Nie mówiąc już o tym, że będą one zbyt gorące by móc je jeść od razu.

Po wyrośnięciu
UWAGA! Możemy, oczywiście, zamienić ziarna słonecznika według własnego upodobania na inne, pomieszać z innymi, dodać więcej, zmniejszyć ich ilość, albo wogóle pominąć, obecność bowiem ziaren nie zakłóca proporcji ciasta. To ilość ziaren zadecyduje więc o ostatecznej wadze chleba.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Durszlak.pl